W wyjątkowo chłodny dzień, ale w dobrych humorach (przecież to 1 kwietnia!) uczniowie klas IV – VI naszej szkoły udali się do kina na film o mało poważnym tytule – „Pani Bucik”. Tytułowa bohaterka filmu to mały i zwinny skunks, zwierzątko głównej bohaterki, osamotniałej dziewczynki, która najpierw zostaje osierocona przez rodziców, a następnie traci także kochaną babcię, z którą mieszkała wśród zwierząt i natury na wsi. Czy jedyny krewny – zamknięty w sobie kompozytor, obywatel wielkiego i głośnego miasta – ma coś do zaoferowania bratanicy, która jest dla niego całkiem obcą osobą?
Odpowiedzi na to pytanie (oraz wiele innych, które postawili sobie producenci filmu) szukajcie w kinie. Polecamy!